W Twisto pracuje siedem kobiet, które są częścią zespołu jeszcze do niedawna zdominowanego przez mężczyzn. Tworzą dział Development, gdzie pomysły przekładane są na kod. Odgrywają kluczową role w tym, aby uczynić aplikację Twisto najwygodniejszą w świecie finansów, a także aby wszystkie procesy w Twisto działały jak w zegarku. A bycie kobietą? Najwyraźniej nie odgrywa żadnej roli w 44-osobowym zespole. Liczy się to, co potrafią. Zapytaliśmy kilka z nich, czym dokładnie się zajmują i jakiego gadżetu fintechowego lubią używać.

Anastasia Dobrynina, Risk Product Owner

Czym się zajmujesz w Twisto?
Opiekuję się produktem, ale z perspektywy ryzyka kredytowego i fraudów. Odpowiadam za oba rynki - Polskę i Czechy. Moim zadaniem jest pomoc w zapewnieniu, że usługi Twisto służą klientom, dla których są przeznaczone i nie są nadużywane przez oszustów. Jednocześnie zarządzam zespołem programistów, którzy dbają o backend naszej aplikacji, tak aby proces rejestracji, uwierzytelniania czy przestrzeganie limitów działały prawidłowo i były chronione przed nadużyciami.

Jak pierwiastek kobiecy wpływa na Twój zawód?
Zdecydowanie nie staram się zarządzać zespołem jak mężczyzna, to byłoby niepotrzebne i nietrafione. Kobieta powinna wykorzystywać w pracy swoje mocne strony, a każda z nas ma je inne. Myślę, że potrafię zorganizować pracę tak, aby każdy miał jasność co do tego, co ma robić, a także aby przebiegała ona w komfortowych warunkach. Poza tym uważam, że kobieta nie potrzebuje tak bardzo karmić swojego ego, dzięki czemu nie stwarza niepotrzebnie napiętych sytuacji.

Z jakich gadżetów/aplikacji fintechowych korzystasz?
Przede wszystkim Notion. Używam tego narzędzia do wszystkiego - do organizacji całego mojego życia, nie tylko pracy. Planuję tam swój budżet i duże zakupy. W pozostałych przypadkach korzystam z aplikacji mobilnych MyAir i oczywiście Twisto.

Olga Pawłowicz, Tech Leader

Czym się zajmujesz w Twisto?
Jestem Tech Leadem zespołu zajmującego się integracją z bramkami płatności i sklepami. Naszym zadaniem jest dostarczenie i utrzymanie interfejsu, który pozwala sklepom dodać Twisto jako metodę płatności, obok innych płatności online.

W Twisto pracuję od 1,5 roku, a w zawodzie programisty już od ponad 7 lat. To bardzo rozwijająca praca, ale też wymagająca - nieustannie należy aktualizować i poszerzać swoją wiedzę. Jednak daje ona dużo satysfakcji i radości, zwłaszcza gdy pracuje się z tak zgranym i zaangażowanym zespołem jak mój.

Jak pierwiastek żeński wpływa na Twój zawód?

Wychodzę z założenia, że w tej pracy nie ważne jest to, jakiej jesteś płci, tylko to, jakie masz umiejętności, jaką wartość dostarczasz. Każdy człowiek wnosi do zespołu coś innego - swoje doświadczenie, inne spojrzenie na pewne sprawy, nowe pomysły. Twoja wartość i wkład są istotne - nie płeć.

W pracy wykorzystuję swoje umiejętności, angażuję się w nią i staram się, jak najlepiej zarządzać pracą zespołu. Ważne jest dla mnie to, aby szukać nowatorskich rozwiązań, wykonywać jakościową pracę i szybko reagować na ewentualne błędy.

Z jakich gadżetów/aplikacji fintechowych korzystasz?

To trochę zabawne, ale pomimo że na co dzień pracuje z nowymi technologiami, raczej nie jestem osobą, która ich używa dużo w życiu codziennym. Szewc bez butów chodzi - tak mówią. Jednak doceniam rozwój technologiczny i ułatwienia jakie wnosi - m.in karty jednorazowe, szybkie przelewy czy podzielone płatności. Nie lubię też chodzić po sklepach i często kupuję online, a odroczone płatności świetnie się sprawdzają, kiedy chcesz zamówić kilka rozmiarów do przymierzenia :)

Nicola Fletcherová, Operation Specialist
Czym się zajmujesz w Twisto?
Niecały rok temu przeniosłam się z działu obsługi klienta do działu operacyjnego. Moją pracę można określić jako łącznik pomiędzy deweloperami a pozostałymi działami. W ramach mojego stanowiska monitoruję poprawność działania procesów zachodzących w Twisto, proponuję ich usprawnienia, a także monitoruję, kto ma dostęp i do jakich zakamarków większości narzędzi używanych w Twisto.

Jak pierwiastek żeński wpływa na Twój zawód?
Moim zdaniem w tej kwestii nie liczy się płeć a raczej doświadczenie (nie tylko zawodowe) i przede wszystkim to, co się lubi. Moją specjalnością i pasją jest automatyzacja i upraszczanie procesów. Ciągle szukam nowych sposobów na ułatwienie pracy sobie i innym. Właśnie dlatego, że to lubię, automatyzacja jest dla mnie o wiele łatwiejsza niż dla moich kolegów, którzy z kolei wolą inny sektor naszej pracy w dziale operacyjnym. Każda osobowość jest inna i to jest właśnie ciekawe w pracy w zespole.

Z jakich gadżetów/aplikacji fintechowych korzystasz?
Grzechem byłoby nie wspomnieć o Twisto. Moją ulubioną funkcją jest Twisto Snap. Jest ona dostępna na rynku czeskim. Dzięki niej mogę wygodnie opłacić swoje rachunki. Z kolei latem zawsze cieszy mnie fakt, że dzięki planowi Premium (dostępnemu w Czechach), nie muszę zajmować się ubezpieczeniem podróżnym dla siebie i partnera. Do inwestowania pieniędzy używam Porto, platformy opracowanej przez WOOD & Company, która działa na zasadzie automatyzacji.

Michaela Brabec, DevOps engineer

Czym zajmujesz się w Twisto?

Wraz z moim zespołem nadzorujemy infrastrukturę, w której działa aplikacja Twisto i inne usługi. Dbamy o działanie i rozwój aplikacji, a także komponentów sprzętowych usług, które tworzą Twisto. Wszystko po to, aby od strony IT wszystko działało tak, jak powinno. Pomagamy również deweloperom wdrażać zmiany na produkcję, aby klienci zawsze mieli najbardziej aktualną wersję naszej aplikacji.

Jak pierwiastek żeński wpływa na Twój zawód?
Nie sądzę, aby płeć miała wpływ na mój zawód. Do wszystkich zadań podchodzę tak samo jak moi koledzy.

Z jakich gadżetów/aplikacji fintechowych korzystasz?
Lubię giełdę XTB, jest to platforma internetowa przeznaczona do handlu akcjami.